środa, 11 marca 2015

Jajeczny atak:)

Witajcie kochani! 

O rany! Zsypałam sobie mój mini kącik roboczy jajkami, jajeczkami, małymi i większymi.
Czuć powoli nastrój wielkanocny. W sklepach na półkach zaczyna mienić się w oczach od żółci, zieleni, wszędzie zajączki, baranki, jajeczka czekoladowe i plastikowe. 

Jak się ostatnimi czasy napatrzyłam, to i wzięłam się za malowanie i decoupagowanie jaj:D

Dziś całkiem szeroki asortyment jajeczny. Jaja jako główne danie i jajeczka małe na deser:)

Duże 15 cm jajo z sielskim, wiejskim domkiem na drewnianej podstawce jakby w gniazdku. Jajo -stroik. 
Jajeczko oprócz przyklejenia serwetki zostało pomalowane tak, by przedstawiało cały obrazek.







Drugi duży jajeczkowy stroik z Zajączkiem - bardzo lubię takie słodkie zwierzaki. Też ma podstaweczkę z kory, chu i piórek i można traktować je jako samodzielną dekorację.






Aby Was nie zasypać tymi jajami pokażę jeszcze tylko kilka małych 10 cm jajeczek.








To co dziś się pojawiło, to tylko początek;)
Mam nadzieję, że wytrzymacie te klimaty.







Dziękuję wszystkim za odwiedziny i miłe słowa. Powtarzam się... ale ma to dla mnie nieocenioną wartość... Dla mnie niedowiarka we własne siły.


Już niedługo coś znów z motywem anielskim:)



19 komentarzy:

  1. Zapachniało mi u Ciebie wiosną i świętami. Wszystko takie kolorowe i świetne, a pisanek na Wielkanoc nigdy dość, więc pokazuj je nam dalej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Musimy wciągać tę wiosnę nosem, bo ciągle jej mało:) Zapas jajkowy w rękawie mam:)

      Usuń
  2. Takie ataki to ja chętnie przyjmę.:) Cudne te jaja, że nie wiem, które najpiękniejsze...W róże? A może z królisiem??? O rany, wracam oglądać jeszcze.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I kto tu się teraz czerwieni?:) Bardzo dziękuję:)

      Usuń
  3. U mnie zajęczo u Ciebie jajecznie:) cudnie zgrana z nas para:) ja nie przepadam za jajami, więc pooglądam u Ciebie:)
    BUZIAKI :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A lubię robić jaja i bombki, więc możemy się pouzupełniać:)

      Usuń
  4. Oj, jajecznica na blogach ;-), Twoje też wyjątkowe i urocze! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miało być jajecznie, ale automat zmienił ma jajecznica.;-)

      Usuń
    2. ha ha :) Coś w tym jest. dobrze, że nie muszę robić pisanek na prawdziwych jajeczkach, bo dopiero miałabym jajecznicę:)

      Usuń
  5. Piękne! Ja jakoś nie mogę się zabrać za jajca...
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też długo nie mogłam się zebrać, ale jak już ruszyłam, to poszło hurtem:)

      Usuń
  6. Jeju,jakie śliczne! Koronkowa robota :)
    Ja chyba ze trzy razy spróbowałam swoich sił w decoupagu ale chyba jednak zostanę przy szyciu ;p
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja znów próbuję szyć, ale brakuje mi akurat w tym wytrwałości i wracam do drewienek i malowania:)

      Usuń
  7. Jeju,jakie śliczne! Koronkowa robota :)
    Ja chyba ze trzy razy spróbowałam swoich sił w decoupagu ale chyba jednak zostanę przy szyciu ;p
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Czuć wiosnę na całego! :-) Piękne te Twoje pisanki, od razu wprowadzają odpowiedni klimat. Kolorowo i radośnie - tak trzymać :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. ŚLICZNE JAJECZKA....I JAK U CIEBIE JUŻ WIOSENNIE....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oszukuję widok za oknem - deszcz, chlapę i mgłę. Trzeba się jakoś ratować:)

      Usuń
  10. Och jakie cudności!!jajko z domkiem-prześliczne!takie klimatyczne!!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za poświęconą chwilę i pozostawienie po sobie śladu. Pozdrawiam. Ania:)