W pracy szaleństwo i strasznie mało czasu na przyjemności:( Dlatego nie mogę pochwalić się pięknymi pracami, gdyż wszystko leży rozpoczęte i czeka na swoją kolejkę. A w kolejce pierwsze dzieci, mężuś i ogarnięcie choćby minimalne chałupki.
I takim oto sposobem moja siedmioletnia córcia wyręczyła twórczo mamę i przygotowała mi dzisiaj niespodziankę - kolekcję "wiosna - lato":) Sukienki z bibuły. Każda część stworzona jej rączkami, bez interwencji dorosłych. Dusza mamy cieszy się jak wariatka:)
A ja tylko szybciutko przygotowałam piórniczki dla przyjaciółek dziewczynek.
Piórniki bardzo dziewczęce,pomysłowe i kolorowe...
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:)
Usuń