poniedziałek, 5 maja 2014

Anioł nr 3 - Różyczka


Mimo niezbyt przyjaznej pogody jest strasznie dużo spraw do ogarnięcia i ciągle jesteśmy w ruchu. Ogród, porządki, wyjazdy na budowę, rodzinka... Doba tradycyjnie za krótka.

Jak zwykle wiele rozpoczętych prac leży i czeka na chwilkę wolnego. Tym razem postanowiłam potrenować szycie i uszyć Anielicę dla sióstr z naszego zakonu w podziękowaniu za wsparcie i dobre serce.

Anielica Różyczka ubrana troszkę w barokowym stylu. Wykorzystałam materiały z ostatnich, tanich zakupów. Włoski kombinowane, miały być piękne koki, ale niestety mój angielki nie jest na tak wysokim poziomie, by rozszyfrować wskazówki z książki;/
Trudno... Ważniejsze jest to, że Różyczka się spodobała i już zasiada na biurku:)






Do rączek Różyczka dostała mały bukiecik z filcowych kwiatuszków.



Pozdrawiam Was ciepło i życzę miłego wieczoru:)


12 komentarzy:

  1. Witaj, w końcu mogłam zostać Twoim obserwatorem, teraz już mnie nie ominie żaden Twój post...:)
    Anielica piękna, bo taka vintage...:)
    Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę:) Miło mi, że moje wypociny się podobają.

      Usuń
  2. Cudowny anioł, wspaniale się prezentuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś jest w tych aniołach, że nawet jak dalekie od ideału to i tak cieszą:) Pozdrawiam ciepło

      Usuń
  3. Anieliczka bardzo ładna, a ubranko retro sama bym wdziała:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. A taka koronkowa kreacja podobno w modzie:) To mi się anieliczka dopasowała:)

      Usuń
  4. Piękny anioł :) wygląda jakby sobie siedział zamyślony :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak mi się przechylił troszkę na bakier:) Zdjęcia robiłam szybciutko przed wyjściem i już kolejnej okazji nie miałam.

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. Cieszę się, na słowa uznania z Twojej strony. To ja podziwiam Twoje szycie i biorę sobie Ciebie za wzór. Liczę na to, że kiedyś jak będę jechała do rodziny przez Twoje miasto, to wpadnę na nauki:)

      Usuń
  6. Zazdroszczę każdemu kto szyje te cudowne anioły ! te koronki , piękne !

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za poświęconą chwilę i pozostawienie po sobie śladu. Pozdrawiam. Ania:)