No właśnie. Gdy się chce wiele zrobić, jakoś dzień za krótki się robi, mnóstwo innych zbędnych spraw dochodzi i zajęć, które wręcz pożerają nasz cenny czas:( Każdego dnia uczę się czegoś nowego. Tym razem oświeciło mnie, że nie tak prosto twórczo i efektywnie wykorzystać dzień, gdy się ma wolne. No tragedia!!! Dosłownie planów tysiące a realizacji garstka...
Największym wrogiem własnej działalności jest właśnie organizacja:) Mam jednak nadzieję, że niedługo opanuję tę sztukę i wyjdę z czasem na prostą:)
U nas śnieżnie, szaro, na przemian z błotem i deszczem. Dlatego ma dla Was garść serduszkowych pomysłów. Trochę podziubałam w Pracowni, część nowości się suszy, a część czeka na sesję zdjęciową:)
A oto moje serduszka wszystkie dostępne w sklepie
I trochę wiosennie dla Was ode mnie:)
Kochani spokojnego a zarazem fascynującego weekendu Wam życzę. na przekór zimowej aurze szalejcie jakby wiosna nastała:)
Oj podpisuję się pod pierwszym zdaniem rękami i nogami :)
OdpowiedzUsuńAniu,tworzysz przepiękne rzeczy! Zachwycił mnie organizer!!!! A serducha- ♥
Miłego weekendu!
Dziękuję kochana:) Trochę się wzięłam wreszcie za siebie, tak jak w tych pierwszych słowach. A taki organizer jeden czeka:)
UsuńCudo!
OdpowiedzUsuńŚciskam mocniutko :*
UsuńKochana nauczysz się tego wszystkiego i ogarniesz się zawodowo, na to potrzeba czasu, u mnie minął rok, a ja wciąż jestem spóźniona:)
OdpowiedzUsuńBuziaki:)
Aga z Różanej
Niby wiem, tylko jak to zrobić?:) Oto jest wyzwanie.
UsuńOj, Aniu, jak ja Cię dobrze rozumiem! Też byłam w tym miejscu :-) Pocieszające jest to, że człowiek szybko wyciąga wnioski i na błędach się uczy :-) Trzymam kciuki za Twoją organizację czasu. A serduszka piękne, zwłaszcza sentencje, którymi są ozdobione :-) Buziaki :*
OdpowiedzUsuńPamiętam Aga Twój wpis i ciągle mam przed oczami twoje dobre rady. mam nadzieję, że kiedyś to ogarnę:)
Usuńsame śliczności,organizer obłędny !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
:) Też go bardzo lubię:)
UsuńOjejku!! Ile cudowności :)
OdpowiedzUsuńStrasznie mi miło, że wpadły w oko:)
Usuń