Witajcie kochani.
Tak obiecywałam sobie, że będę systematyczna w pisaniu a tu znów blog popadł w zapomnienie. Mam wiele Wam do przekazania, ale dni tak szybko uciekają, że myśli się gubią, wydarzenia zacierają...
Styczeń przeleciał mi między palcami. Był jednak miesiącem bardzo ciekawym w nowe doświadczenia, pełnym przemyśleń i planowania nowego.
Nie wiem od czego zacząć, bo wszystko jest na etapie stawiania pierwszych kroków. Wiem jednak jedno - dalej będę się rozwijać, poznawać swoje możliwości i szukać atrakcji:)
Mimo, że nie wszystko układa się po mojej myśli, to wbrew pozorom moje marzenia spełniają się jedno po drugim. To chyba najlepsze podsumowanie. Kolejne znów udało się zrealizować, spontanicznie, niespodziewanie i do tego w fantastycznej atmosferze. Mam nadzieję, że może niebawem będę mogła pokazać Wam efekty tej pracy.
Poczyniłam w styczniu trochę zmian w domku, niewielkich, ale zawsze radość jest:) Poprzesuwałam szafę z pokoju do pokoju, trochę ociepliłam pokój gościnny. A teraz pracuję cierpliwie nad moim pokojem roboczym czyli pracownią. Pracownia będzie musiała pełnić już niebawem nie tylko funkcję składowania moich materiałów do pracy, ale i przyjmowania nowych klientów, gdyż rozszerzamy zakres działania:) Tak, dobrze czytacie. Moje szydełkowe prace to jedno. Drugim ramieniem będzie i jest już dla mnie cudowna współpraca z Wami polegająca na pomocy w dekorowaniu wnętrz oraz projektowaniu zmian, rearanżacji.
I kilka styczniowych dzierganych produktów:)
Serduszka na Walentynki - breloczki oraz zakładki do książek
Dostępne u mnie w sklepie A.D.Home
Dywan dla przemiłej Pani Ani. Teraz planujemy kolejny z bardziej fikuśnym, ale zarazem pięknym wzorem w kolorze ecru - to będzie niemałe cudo:)
Zainteresowanych zawsze ciepło zapraszam do konsultacji i zamawiania:)
Koszyczki ze sznurka małe płaskie, wyższe, w wielu kolorach głównie beżu, bieli i granacie są dostępne w sklepie TUTAJ
Mam nadzieję, że będziecie do mnie jeszcze zaglądać i może korzystać z moich porad:)
Ania